Ciasteczka są równie dobre na drugi i trzeci dzień - czy dłużej to nie wiem, nie dotrwały ;) Spróbujcie, są naprawdę pyszne!
Ciasteczka kombinowane
Składniki (ok. 25 sztuk)
- szklanka mąki
- 100 g masła
- 1 jajko
- 3 łyżki miodu
- 3 łyżki gotowej masy karmelowej (można pominąć, będą mniej słodkie)
- 3 łyżki mleka
- 3 łyżki płatków owsianych
- 3 łyżki otrębów pszennych
- 3 łyżki otrębów żytnich
- 3 łyżki płatków kukurydzianych (u mnie kółeczka w miodzie)
- pół szklanki orzeszków ziemnych lub innych ulubionych orzechów (mogą być nawet solone, słoność zginie w słodkości ciasta ;))
- nutella (opcjonalnie)
Masło rozpuścić, lekko ostudzone zmiksować z miodem i masą karmelową. Dodać mleko i jajko, miksując. Wsypać mąkę przesianą z proszkiem do pieczenia, wymieszać. Dodać płatki, otręby i orzechy (w całości). Na blachę wyłożoną papierem do pieczenia nakładać łyżką porcje ciasta, na każdej z nich kłaść ok 1/4 łyżeczki nutelli i wykałaczką robić esy-floresy. Piec ok 15 minut w temperaturze 170 stopni.
Smacznego!
mmm świetne są! lubię opróżniać lodówkę, zawsze powstanie coś pysznego ;D
OdpowiedzUsuńciasteczka kombinowane zawsze są najlepsze :-)
OdpowiedzUsuńnazwe mają niezłą, a są na pewno smaczniutkie.
OdpowiedzUsuńskład apetyczny i bardzo kuszą. Świetnie nakombinowałaś.
OdpowiedzUsuńmam ogromna ochote na te ciasteczka!!!! szkoda ze jestem w pracy..... ladnie sie prezentuja i napewnie swietnie smakuja!!!!
OdpowiedzUsuń